Węzeł komunikacyjny

Miasto jest znaczącym węzłem komunikacyjnym, gdzie krzyżuje się droga krajowa, dwie wojewódzkie i linia kolejowa. Brzmi po prostu jak miasto przy ruchliwej ulicy - dużo samochodów, dużo tirów i ciężarówek, hałas, hałas, hałas, no i spaliny. Dużo spalin. Zważając na bliskość granicy, gdzieś tam niedaleko drogi będzie Urząd Celny. I jest, ale o tym później. Ale patrząc na te trzy mapy poniżej (zachęcam zlokalizować sobie Białą Podlaską).. No robi to wrażenie:

grafika nr. 1 // źródło: www.inbap.com

grafika nr 2 // źródło: inwestor.umczyzew.pl

grafika nr 3 // źródło: truckfocus.pl


W planach jest też budowa autostrady A2, która ma przebiegać kilka kilometrów na północ od miasta. Ma się ona łączyć z S19 czyli drogą Via Carpatia (patrz grafika numer 2). Obecnie jednak miastu musi wystarczyć obwodnica (to ta droga krajowa nr 2).

Przyjeżdżając do Białej Podlaskiej zdziwiła mnie obecność transportu miejskiego. Zdziwiła, bo miasto jakieś duże nie jest, a posiada. Ale halo, Ola.  Wcześniej napisałaś, że jest duże, prawie największe w województwie, w końcu to była stolica.. No tak. Ale ja, mieszkanka Warszawy, uznaje to za małe miasteczko. Powierzchniowo. Moja dzielnica jest większa niż Biała Podlaska, więc tak sądzić (i się zdziwić) mogę. Ale na za dużo liczyć nie mogłam. Linii autobusowych jest 8 od A do H, ale odjeżdżają one najczęściej co 30 minut. Dodatkowo, gdy nie zna się miasta i nazw ulic oraz jest się pierwszy raz, to strona Miejski Zakład Komunikacyjny w Białej Podlaskiej stała się moim przyjacielem. Komunikacja miejska ma swoją stronę, można tam zorientować się w biletach, jakiś podstawowych informacjach. Nawet jest tam rozkład jazdy z mapą, co znacznie ułatwiło mi poruszanie się po mieście. Podobno jeżdżą też linie weekendowe i cmentarne, niektóre wykonują kursy poza granice administracyjne miasta, ale czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.


Jak już koniecznie chcemy jechać gdzieś dalej to prywatni przewoźnicy oferują przewóz busami. PKS w Białej Podlaskiej upadł jakieś 6 lat temu. Zresztą jak w wielu miejscach ostatnimi czasy. Dworzec autobusowy znajduje się prawie w centrum, na placu Wojska Polskiego, więc jak ktoś chce odwiedzić miasto tylko na jeden dzień to ma wszędzie blisko. Ja wybrałam się na taki dzień pociągiem. Stacja kolejowa trochę dalej, ale dałam radę (specjalne podziękowania dla transportu miejskiego). Z Warszawy pociągiem jechałam godzinę czterdzieści z minutami. Wybrałam najszybszą trasę. Są dłuższe, zatrzymujące się na każdej stacji po drodze, ale to forma dla cierpliwych podróżników. Ja zdecydowanie do takich nie należę. Gdybym miała prawo jazdy i samochód to polecam tę formę podróżowania. Droga krajowa ułatwia sprawę, ale uwaga na korki, np w Kałuszynie czy Dębe Wielkie. Droga krajowa ciągnie się aż do Terespola.

Obwodnica miasta // materiały prywatne

Około 30 km za miastem w Małaszewiczach znajduje się jeden z największych w Polsce i Europie, tak zwany, „suchy” port przeładunkowy PKP o znaczeniu międzynarodowym. Do 1972 r. istniała wąskotorowa Bialska Kolej Dojazdowa  zbudowana w 1917 r. do/z Janowa Podlaskiego. 
W mieście znajduje się lotnisko, niegdyś używane do celów wojskowych. Planowane jest powstanie tu lotniska obsługującego przewozy towarowe. „Biała Airport” figuruje w ewidencji Urzędu Lotnictwa Cywilnego jako lądowisko z drogą startową. Lądowiskiem zarządza Cargo Hub Warszawa – Biała Sp. z o.o. w Warszawie.

W 2013 przy ul. Terebelskiej oddano do użytku sanitarne, śmigłowcowe lądowisko Biała Podlaska-Szpital.

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Białej Podlaskiej // materiały prywatne
Przepływające przez miasto rzeki nie mają znaczenia komunikacyjnego.